Opis

nerka HOUSTON MAMY PROBLEM,  bo uszyliśmy kosmiczną nerkę i nie wiemy co teraz.

Wieża na radiu podaje, że najlepiej było by ją sprzedać. Jednak część załogi jest zdania, żeby ją zatrzymać, bo nie potrafią się z nią rozstać. Obawiamy się także, że zostawienie jej w kosmosie przyspieszy wizytę obcych na ziemi w celu porwania nerki dla siebie. Procedura mówi “co stało się w kosmosie, zostaje w kosmosie”. Mama mówi schowaj. Pycha mówi pochwal się na insta. Serce mówi załóż. Rozum mówi po co Ci kolejna nerka. Jak wspomnieliśmy: HOUSTON, MAMY PROBLEM.

Najważniejszą cechą tej nerki jest fakt, że wygląda na zrobioną z skafandra kosmonauty, a tak na prawdę jest z TYVEKu czyli ekologicznego materiału syntetycznego.
(tu polecam wpis: Co to jest TYVEK?)

Nerka z zewnątrz srebrna wyposażona jest w różowe pasy bezpieczeństwa, bo bezpieczeństwo przede wszystkim. Nerka zalicza się do tych dużych (30cm x 38cm), żeby dużo pomieścić, ale że mamy problem, możemy uszyć też małą/niedużą (19cm x 38cm).

PS. W prawdziwym życiu NASA poradziło sobie z problemem i my też zamierzamy. #BARHANswojezycie

Znajdź nas na insta @barhan.pl